poniedziałek, 4 czerwca 2018

John Maxwell - Świadome Życie - Zmieniaj świat na lepsze

Jak powstała piosenka na podstawie książki. Oraz jak ta książka odmieniła moje życie na lepsze. 

Poniżej wklejam link do nagranego teksu na YouTube dla osób, które wolą posłuchać:

 Od  kiedy zaczęłam śpiewać, grać nagrywać, pisać pozytywne afirmacje muzyczne, w moim życiu nastąpiła niesamowita zmiana, nagły przypływ energii, chęci do działania i siły.
Cały ten proces działania zaczął się od momentu czytania książki J. Maxwella "Świadome Życie".
John Maxwell zachęca do podzielnia się historią swego życia.
Założyłam więc nowego bloga i zaczęłam publikować. Miałam wcześniej blogi ale już dawno nic na nich nie pisałam. Moje pasje były uśpione od lat. Dzięki tej książce ożyły na nowo.
Nabrałam większej chęci pomagania ludziom. Zrozumiałam, że żeby pomagać mogę robić to co lubię robić najbardziej, co mnie cieszy, daje mi radość i siłę. Jest to więc granie, śpiewanie, pisanie tekstów z pozytywnym przesłaniem i dzielenie się nimi z ludźmi.
Książka zachęca do rozpoczęcia działania w tym momencie w jakim jesteś teraz. Nie musisz być w tej chwili super perfekcyjny. Zacznij działać, dziel się tym co masz do przekazania już teraz, a w miedzy czasie będziesz się w tym doskonalił.
Ta książka ma niesamowite pokłady pozytywnej energii. Dzięki niej chce się coś robić. Zmieniać na lepsze życie swoje oraz innych ludzi. Dzięki temu cały świat będzie się zmieniał na lepsze.
John Maxwell zachęca do pisania historii swego życia. "Życie jest wspaniałą opowieścią". Rozbudza uśpione latami z powodu negatywnych myśli i emocji, pasje, talenty i cele.
Niemal natychmiast, już od pierwszej strony książki, chce się coś, robić, działać. Cała książka nastraja pozytywną energią.
Dzięki niej jakbym się obudziła z zimowego snu gdyż zaczęłam ją czytać pod koniec lutego. A w zimę miałam ochotę jedynie do robótek na drutach i szydełkowania więc do leniuchowania w ciepłym zaciszu domowym. Nie miałam entuzjazmu i energii do śpiewania i grania.
Dzięki książce nabrałam do tego chęci, a potem energii przybywało coraz więcej.
Stało się coś niesamowitego. Przychodziły do mnie jakby natchnione pomysły tworzenia własnych pozytywnych tekstów, melodii, własnych piosenek o pozytywnym przesłaniu. Śpiewane i tworzenie tych pozytywnych afirmacji niesie za sobą ogromnie dobry wpływ na wszystko wokół. Na zmianę sposobu myślenia na bardzo optymistyczny.  Na zmianę stanów emocjonalnych na wyższe.
Zaczęłam dostrzegać piękno świata, przyrody. Nastąpił ogromny wzrost aktywności i zdrowia fizycznego. Zaczął się proces uzdrawiania mojego organizmu z problemów zdrowotnych, których nie mogłam się pozbyć latami.
Moje życie jakby nabrało przyspieszenia, nabrało tempa. Stało się fascynujące, nie sprawiając mi przy tym żadnego wysiłku wręcz przeciwnie dzięki temu zaczęłam nabierać coraz więcej siły i pozytywnej energii.
Jest to dla mnie tak niesamowite i sprawia mi ogromną radość, a nawet szczęście gdyż uwierzcie mi nie zawsze tak było.
Moje życie nie było zawsze tak radosne i pełne optymizmu jak w chwili obecnej. Przeszłam wiele trudnych chwil. Przeżyłam wiele stresu. Wiele lat byłam na bardzo niskich stanach wibracyjnych. Na stanach, którym towarzyszyła depresja i troszkę wyższych gdy miałam nerwicę. Na takich stanach żyłam długimi latami. Te niskie stany energii depresyjnej, a potem duża energia wypalenia nerwowego doprowadziły mnie do wielu dolegliwości psychosomatycznych. Kilka lat temu będąc na tych stanach napisałam książkę.
Nie łatwo było z tego wyjść i wiele pracy  włożyłam w to, wiele poszukiwań, by odmienić życie na lepsze. Postępy mierzyłam w małą miarką, małymi krokami.
Tempo zmiany na lepsze przyspieszyło gdy zaczęłam się interesować rozwojem duchowym. Na tematykę rozwoju duchowego natrafiłam po wielu latach poszukiwań sposobów na poprawę samopoczucia. Po prostu poprzez wyszukiwanie filmików na YouTubie. Od tego momentu było już tylko coraz lepiej, lepiej i lepiej....
Pewnego dania, wieczorem, po dłuższym czasie ponownie sięgnęłam po książkę Johna Maxwella "Świadome Życie". Przyszedł mi do głowy spontaniczny pomysł, by napisać piosenkę na podstawie tej książki. Pisanie tekstu i muzyki przyszło do mnie jakby pod natchnieniem gdyż nie sprawiło mi żadnego, nawet najmniejszego problemu. Już po godzinie powstała piosenka.
Dziękuję Serdecznie Darkowi, Mojemu Kochanemu Partnerowi Życiowemu za pomoc w korekcie teksu i za jego wsparcie w całym naszym wspólnym życiu.

Kolejne zwrotki jeszcze powstaną.
Poniżej wklejam link do nagranej na YouTubie V Zwrotki.
Zapraszam do posłuchania: https://www.youtube.com/watch?v=wU6Vv-EGjYg&feature=youtu.be



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Poezja kowidowa, antylogdaunowa :-)

  Poezja kowidowa, antylogdaunowa :-) Nie róbcie ludziom więzienia Nie róbcie życia nie do zniesienia Człowiek, człowieka potrzebuje Bratnie...