Powiedz
za co mnie kochasz?
Czy
kocha się za coś? Czy kocha się za nic? Czy może kocha się za
to, że ktoś po prostu Jest?
Myślę,
że wiele Par, a może nawet prawie wszystkie rozmawiały na ten
temat. Zadawały sobie takie pytania.
Pytamy
- tak myślę - o to wtedy gdy mamy gorszy nastrój, mniejszą
pewność siebie. Dlatego, by usłyszeć coś miłego o sobie, by
poprawić sobie samopoczucie, poczuć się pewniej, lepiej. By poczuć
się kochanym, gdy zaczynamy w to wątpić.
Ja
często pytałam o to Darka. On jakoś niechętnie o tym mówił.
Mówił nie w taki sposób w jaki ja, chciałam to usłyszeć. Nie
spełniał moich oczekiwań i przez to nie czułam się lepiej.
Denerwowałam się nawet i czasami były przez to konflikty.
Czy
też doświadczyliście czegoś takiego? Jeśli tak to nie należycie
do wyjątków.
Darek
mówił: „Kocham Cię za to, że Jesteś. Mogę Ci powiedzieć za
co Cię lubię, co w Tobie cenię, co mi się w Tobie podoba, a nie
za co Cię kocham.”
Nie
byłam usatysfakcjonowana jego odpowiedzią. Byłam nawet zła, bo
nie usłyszałam tego, co chciałam usłyszeć. Czegoś miłego o
sobie, by poczuć się lepiej, pewniej.
Nie
spełniało to moich oczekiwań i wzbudzało frustrację.
Dopiero
po jakimś czasie - nie pamiętam już kiedy - coś sprawiło, że to
zrozumiałam. Coś mnie natchnęło do tych przemyśleń. Zaczęło
mi się to układać logicznie w głowie.
Odzyskałam
spokój po tych przemyśleniach, bo dopiero odkryłam o co
chodzi w powiedzeniu: "Kocham Cię za to, że Jesteś".
Kiedy
spotykamy, poznajemy pewną osobę - nie wiadomo do końca dlaczego i
z jakiego powodu czujemy do niej sympatię. Czujemy jakieś ciepło,
bliskość, jakieś uczucie, którego do końca nie można
wytłumaczyć słowami. Czujemy się przy sobie tak, jakbyśmy znali
się od dawna. Rozumiemy się bez słów.
Myślę,
że te odczucia - to jest właśnie Miłość. Czujemy to nie wiedząc do końca za co i dlaczego. Tak się stało i tak po prostu jest. Tego
się nie da zaplanować. Nie można zakochać się, poczuć to na siłę. To
jest spontaniczne. To nie jest zdroworozsądkowe, wytłumaczalne
rozumowo. To jest duchowe i płynące prosto z serca.
Dopiero
po jakimś czasie poznajemy lepiej tą osobę. Jej cechy - zarówno
cechy pozytywne jak i negatywne.
Poznajemy
się i wtedy dopiero możemy powiedzieć, że to, czy tamto nam się
podoba w niej/w nim, to lubię, tego nie lubię. Mówimy wtedy
często, że za to czy za tamto ją/jego kochamy, że to, czy tamto
mnie w niej urzekło.
A
to odczucie, które jest w nas głęboko obecne, jest ono bez względu na
te cechy, które dana osoba posiada. One nie są miernikiem i
wyznacznikiem Miłości.
Każdy
ma wady, których nie lubimy, które mogą denerwować, drażnić.
Ale to nie ma wpływu na Miłość.
Przez
te wady nie przestaniemy kogoś kochać. Nie przestaniemy tej osoby
darzyć Miłością.
Możemy
kogoś lubić za coś lub nie. Miłość jednak to jest coś
większego, coś głębszego - czego nie da się tak łatwo
wytłumaczyć używając słów, które pochodzą z umysłu.
Miłość
jest czymś duchowym, czymś co się czuje. Czymś czego umysł
człowieka nie ogarnie do końca.
Czasami
kocha się kogoś mimo tego, że ma wiele cech, których nie możemy
zaakceptować. Są to cechy, prze które z różnych względów nie
pozwalają nam być z tym człowiekiem. I czasami lepiej jest nawet
się rozstać.
Jednak
mimo rozstania Miłość zostaje. Nie można się na siłę odkochać.
Choć tak wielu próbuje to zrobić koncentrując się na wadach
danej osoby i pomijając jej zalety.
A
Miłość to jest coś innego niż to jaką masz osobowość i
charakter. Coś innego niż to jak wyglądasz i jak się zachowujesz.
I
tak do końca z poziomu naszego umysłu jest niewytłumaczalne.
Dlaczego właśnie do tego człowieka i przy tym człowieku poczuło
się to ciepło, tą radość, to szczęście, ten sens i chęć
bycia razem?
Miłość
to stan, który sprawia że życie staje się inne, pełniejsze,
barwniejsze, bardziej kolorowe i satysfakcjonujące.
To
właśnie moim zdaniem jest Miłość :-)
I jeszcze piosenka na ten temat.
Zapraszam do wysłuchania:
https://ising.pl/nagranie/1cm9ril5mbb,Ania_Wyszkoni-Zapytaj_mnie_o_to_kochany
Zapraszam do wysłuchania:
https://ising.pl/nagranie/1cm9ril5mbb,Ania_Wyszkoni-Zapytaj_mnie_o_to_kochany
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz